Zgromadzenie Córek Św. Kamila
Zgromadzenie Córek św. Kamila jest zgromadzeniem zakonnym, które wyrosło z Zakonu Kamiliańskiego. Zostało założone w Rzymie dnia 2 lutego 1892 roku przez błogosławionego Alojzego Tezzę MI i błogosławioną Józefinę Vannini. Jak w każdym zgromadzeniu każda siostra powołana jest do wyjątkowej więzi z Chrystusem, która wynika z naśladowania Go w najbardziej radykalny sposób. To właśnie zażyła miłość z Chrystusem sprawia, że cztery śluby posłuszeństwa, czystości, ubóstwa i posługi duchowej i cielesnej chorym z narażeniem życia, są nie tylko pomocnym narzędziem i radośnie przyjętym zobowiązaniem w życiu, ale i tym, że podjęta posługa wobec cierpiących jest pełna oddania i entuzjazmu. Charyzmat naszego Zgromadzenia, zaczerpnięty bezpośrednio z Zakonu Świętego Kamila, określa charakter i posłannictwo naszego Instytutu. Wyraża się on i realizuje w dziełach miłosierdzia względem chorych w sensie duchowym i cielesnym.
Początki Zgromadzenia Córek Św. Kamila
Początki Zgromadzenia Córek Św. Kamila
Charyzmat św. Kamila został przekazany naszemu zgromadzeniu poprzez jego syna duchowego bł. ojca Alojzego Tezzę, który w 1891 r. został wybrany, aby powołać do istnienia żeńską gałąź kamilianów. Poznał wówczas bł. Józefinę Vannini i zaproponował jej zebranie grupy kobiet pragnących, jako osoby konsekrowane służyć chorym w duchu św. Kamila de Lellis. Taki był początek założonego oficjalnie 2 lutego 1892 r. w Rzymie Zgromadzenia Córek św. Kamila, zatwierdzonego przez Stolicę Apostolską w 1931 r.
Piosenka -świadectwo jednej POWOŁANEJ
1.DOSTRZEGAŁAM TWARZE LUDZI POGRĄŻONYCH W SWYM CIERPIENIU
ZASMUCONYCH, ZAPOMNIANYCH PRZEZ RODZINĘ I ŚWIAT CAŁY…
NIE WIEDZIAŁAM JAK IM POMÓC,
JAK POCIESZYĆ JAK ZROZUMIEĆ
I SPOTKAŁAM WŁAŚNIE JEGO
KRZYŻ CZERWONY MIAŁ NA PIERSI
ZASMUCONYCH, ZAPOMNIANYCH PRZEZ RODZINĘ I ŚWIAT CAŁY…
NIE WIEDZIAŁAM JAK IM POMÓC,
JAK POCIESZYĆ JAK ZROZUMIEĆ
I SPOTKAŁAM WŁAŚNIE JEGO
KRZYŻ CZERWONY MIAŁ NA PIERSI
ref. TO KAMIL MNIE POCHWYCIŁ WZIĄŁ W RAMIONA SWE JAK OJCIEC SWĄ MIŁOŚĆIĄ MIŁOSIERNĄ OCZAROWAŁ DUSZĘ MĄ,
TO KAMIL GIGANT MIŁOŚCI, KTÓRY SŁUŻYŁ BIEDNYM CHORYM W ICH OBLICZU WIDZIAŁ CIEBIE, CIEBIE PANIE
TO KAMIL GIGANT MIŁOŚCI, KTÓRY SŁUŻYŁ BIEDNYM CHORYM W ICH OBLICZU WIDZIAŁ CIEBIE, CIEBIE PANIE
2.ON POTRAFIŁ KOCHAC LUDZI
DAĆ IM SERCE SWOJE CAŁE
OPATRYWAĆ KRWAWE RANY
CZUWAĆ DNIAMI I NOCAMI
ON ROZUMIAŁ ICH CIERPIENIA
I Z MIŁOŚCIĄ SIĘ POCHYLAŁ
PODAŁ KUBEK ZIMNEJ WODY
KONAJĄCYCH WPROWADZAŁ DO NIEBA
NASZE DOMY - RZYM. VIA GIUSTI
DAĆ IM SERCE SWOJE CAŁE
OPATRYWAĆ KRWAWE RANY
CZUWAĆ DNIAMI I NOCAMI
ON ROZUMIAŁ ICH CIERPIENIA
I Z MIŁOŚCIĄ SIĘ POCHYLAŁ
PODAŁ KUBEK ZIMNEJ WODY
KONAJĄCYCH WPROWADZAŁ DO NIEBA
NASZE DOMY - RZYM. VIA GIUSTI
RZYM, UL. GIUSTI
Jest to drugi dom zgromadzenia. W nim żyła i zmarła nasza matka założycielka bł. Józefina Vannini.
Po wielu latach wrócił on do naszych rąk.
Nasza radość jest ogromna, bo tak naprawdę wszystko tam się zaczęło .....
Zdjęcia pochodzą z okresu pobłogosławienia domu na nowo otwartego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz